wtorek, 4 listopada 2014

Zakupione vol. 5

Kochani wczoraj mocno zalatany dzień: zus, urzędy, banki, ale na końcu coś miłego - czyli zakupki :)))
Mój Ukochany Mężu zakupił sobie buty new balance, a ja szukając jakiś zimowych kozaków w rezultacie wylądowałam z futrzaną kamizelką i dresowymi spodniami :))) Za to na koniec najbardziej cieszące zakupy zrobiłam w sklepie DUKA :))) Złote gwiazdki na łańcuszku mają ozdobić na święta Naszą sypialnie. Były też czarne i w kolorze miedzi, ale nie pasowałyby mi, choć naprawdę są ładne. Lampion z pozytywnym przesłaniem umili Nam wieczory w salonie, a kosz w energetycznych kolorach pewnie zastąpi stary, wiklinowy, lekko pogryziony przez Lucy koszyk na magazyny.
Ciuszki prezentuje w skrócie, a włosy po cięciu  publikuje na profilu facebookowym bloga, choć to tyko 10 cm z długości...niby nic, ale dla mnie przy mojej poprzedniej długości, którą widać w fotkach wpisu: http://m-lenat.blogspot.com/2014/07/pewne-czwartkowe-popoudnie.html jest sporą róznicą. Zobaczcie sami, zapraszam życząc miłego dnia:)))


















Zdjęcia prywatne- całkowity zakaz kopiowania.

13 komentarzy:

  1. Zakupki to ja lubię jak nie wiem co ;-)...Bardzo, bardzo...polecę do Duki po takie czarne gwiazdeczki. Buziaki i dobrego dnia ;-0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie bo fajne i w miarę w rozsądnej cenie:)

      buziaki przesyłam:)*******

      Usuń
  2. Lampion i gwiazdki są świetne :) Jeszcze raz gratuluję z okazji ślubu i pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy:) niebawem kilka fotek ślubnych pokaże:)))

      miłego weekendu całusy

      Usuń
  3. świetne zakupy, taka futrzaną kamizelę sama musze sobie sprawić:)

    ps. pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam na moje sówkowe candy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowności same kupiłaś.Gwiazdki są boskie.kosz też dlatego obawiam się czy Lucy też nie wpadnie w oko.
    Kamizelkę mam podobną i ją uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) oj Kochana Lucy już na niego zębiska zasadza dlatego poczekamy jak już minie okres z zębami i gryzieniem wszystkiego co napotka :) i dopiero wtedy kosz zawita w salonie:)
      całusy ciepłe przesyłam :))))

      Usuń
  5. Zakupy ewidentnie udane, a ten kosz matko cudo!!!:)) Chętnie bym Ci go podkradła, niesamowicie mi się podoba:))) Uściski Kochana:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hi hi dziękuje :))) kosz musi niestety poczekać na swoje miejsce w salonie bo Lucy by zjadła w jeden dzień ..a szkoda by było..

      całusy Kochana:)***

      Usuń