Kochni, jakiś czas temu wspominałam, że marzy mi się chociaż krótki urlop, jakaś podróż...bez szeroko zakrojonej komercji, wielkich hoteli, tym razem stawiamy na spokój, ciszę i kameralność, by pobyć we dwoje...tak po Naszemu...i nastał ten cudny czas... znikam na parę dni :) Wrócę do Was 20 czerwca - wypoczęta, zrelaksowana i mam nadzieję baaardzo zainspirowana grecką wyspą Kretą, jej smakami, widokami i ogólnym klimatem :) Trzymajcie za mnie kciuki:))))
Udanych wakacji Kochana, ja na swoje muszę poczekać do końca Lipca ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego
Byłam na Krecie pięknie, super klimat, mili ludzie i pyszne jedzonko :)
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku i pięknej opalenizny :)
OdpowiedzUsuńMiłego i spokojnego wypoczynku i czekam na zapewne ciekawe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń