Kochani wiem, wiem ,że mnie od tygodnia nie ma, ale panuje totalny chaos :)) W długi weekend odbyłała się przeprowadzka;) już dwie noce za Nami w naszym nowym...jeszcze ciągle nie dokończonym m. bo ekipa odwiedza Nas codziennie, kończąc to co nie skończone ;) i wykonując drobne poprawki:) A ja staram się rozpakować nasze życie z kartonów, mój M. dzielnie skręca meble i tak Nam mijają dni. Proszę wybaczcie mi ten czas bez postów, obiecuję że wrócę;))))
Buziaki ciepłe w ten deszczowy dzień ;)***
Pozwodzenia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzyda się :)
UsuńChaos chaosem, ale uśmiech wielki na twarzy jest ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOd ucha do ucha
Usuńmimo zmęczenia:)))
buziaki
Niby chaos i mnóstwo pracy, ale przyznaj że sprawia to ogromną radość ;) Przynajmniej u mnie tak było :) Nie mogę się doczekać pierwszych zdjęć z mieszkania!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Ola
dreamyalex.blogspot.com
Zgadza się:) każde puste pudło to sukces, a fanty które się w nich kryją cieszą baaardzo :)))
UsuńPozdrawiam serdecznie
Mysle, że taki chaos na swoim miejscu jest nawet teraz wskazany, powodzenia i przyjemnosci:)
OdpowiedzUsuńMilego dnia
Dziękuje Kochana :)))
Usuńcałusy:)**