Przed Rodzicami udaję silną, by ich podnieść na duchu choć boje się, najzwyczajniej się boję...
DZIĘKUJĘ WAM KOCHANI za wsparcie i dobre słowo, za trzymanie kciuków, to nie ocenione i bardzo mało jest takich ludzi z dobrem w sercu jak WY :))) Z Wami łatwiej przez to przechodzić, wiem, że się powtarzam ale to prawda - jeszcze raz dziękuje i staram się dziś nadrobić brak środowego wpisu.
Wspaniałego weekendu Kochani.
Zdjęcia: Pinterest.com |
Bardzo jest mi przykor kochana, ale musisz być dobrej wiary. Wciąż trzymam mocno kciuki za Twojego Ojca i jestem pewna, że bedzie dobrze, a przynajmniej lepiej.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Madziu!
Dziękuje Kochana :)))))za ciepłe słowo i kciuki :)))))))
Usuńcałuje :)***
W takich chwilach ciężko cokolwiek napisać lub cokolwiek powiedzieć. Wszystko wydaje się zbyt banalne. Wiedz jednak że szczerze Ci współczuję i trzymam kciuki za odmianę losu. Pozdrawiam i spróbuj uśmiechnąć się czasem!
OdpowiedzUsuńStaram się uśmiechać i nie poddajemy się :) dziękuje za wszystko :) buziaki
UsuńPrzez ostanie dni dużo myślałam o Tobie,zaglądałam na bloga czy już jest jakiś wpis.Dziś też jak tylko L zasnął pierwsze co powędrowałam do Ciebie...
OdpowiedzUsuńściskam i wiesz co,wierzę,że będzie dobrze...zobaczysz:)!
Dziękuje Ci Kochana za wsparcie, za wiarę:) musi być dobrze:))) całuje i tule do serducha mocno
UsuńGrunt to się nie poddawać (choć wiem, że nie jest to proste) i mimo wszystko, na przekór wszystkiemu być dobrej myśli i wierzyć, ze będzie dobrze, lepiej.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się dzielnie!
Dokładnie:)) staram się i łatwiej mi dzięki takiemu wsparciu :)
Usuńdziękuje:)
buziaki
Trzymam kciuki, bardzo mocno ! Uszy do góry :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńdziękuje:))) wsparcie i dobra energia bardzo pomaga :))))))))
Usuń