Sporo rzeczy już zamówione, wybrane, opłacone, więc powinnam troszkę zwolnić obroty...a w mojej głowie myśli i pomysły kłębia się i tak w dużo za dużym rytmie :)) Dobrze, że obok jest M. choć zdarza się, że dosłownie na chwile, oboje tracimy cierpliwość, minutowa wymiana zdań, czy spojrzeń i zaraz Sami się z siebie śmiejemy:)))))) Przecież ma Nam to sprawiać frajdę, a nie być powodem do stresów. Zatem głeboki oddech i działamy dalej!!!
Nie sposób sie nie rozpromienić na widok tych zdjęć!
OdpowiedzUsuńDziękuję za kolejny powód do dobrego nastroju w ten piękny lipcowy dzień!
Pozdrawiam
Wspaniale to słyszeć:))
UsuńBuziaki słodziaki:)))
oj, oj dzięki za tyle barw i pięknych inspiracji, te dzbany są urocze...buziaki Gosia
OdpowiedzUsuńpatrzac na te zdjecia, marze o malym domku letnim gdzies w Bieszczadach:-) Mieszanka ze zdobyczy z pchlego targu, krzeselka vitra, lodoweczka Smeg, drewniane stoly...pomarzyc mozna:-))
OdpowiedzUsuńFajna zbieranina fotek!:-))))
Buziaki
Oj tak Kochana zgadza się domek w górach to taki cichy raj :))) ja do tego co wymieniłaś dorzucam mały ogród z własnymi warzywami , ziołami i owocami :)))
UsuńBuziaki:)*****
power coulor to jest to piękne inspiracje
OdpowiedzUsuńkolory rulez:))))
UsuńPo tak barwnych inspiracjach chyba nie trudno o kolejną dawkę energii, jestem pewna , że wróci z zdwojoną siłą :)
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam:)
Dokładnie Moja Droga od razu jestem gotowa do dalszych działań:)))) energia powróciła :)))))
Usuńcałus:)**
Ależ barwne inspiracje!
OdpowiedzUsuńale cudnie :) pozwolisz, że zostanę stałym obserwatorem bloga? :))
OdpowiedzUsuńBędzie mi baaaaardzo miło :))) i zapraszam serdecznie :))
UsuńI oczywiście do zobaczenia u Ciebie :)***
nie widzę opcji :< dodam więc u siebie na stronce.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili.